Formuła 1 za wszelką cenę chce otwierać się na nowe rynki i od pewnego czasu myśli o powrocie po niemal 30-letniej przerwie do Afryki. Wysokie koszty licencyjne stanowią jednak barierę dla większości państw tego kontynentu, co już wcześniej doprowadziło do załamania rozmów o organizacji Grand Prix RPA. Od pewnego czasu chęć goszczenia królowej sportów motorowych wyraża jednak Rwanda. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mowa o kraju, który dopiero od niedawna wydaje się stawać na nogi. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy