Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, przedstawiający się jako kandydat obywatelski, zadeklarował w poniedziałek w Gdańsku, że — jeśli zostanie prezydentem Polski — to “zawsze będzie mówił głosem obywateli i reprezentował interesy Polaków”. Wyjawił, że gdyby wygrał wybory, w pierwszą podróż udałby się do Watykanu.