Łotewski koszykarz Janis Timma nie żyje. Sportowiec zmarł w niewyjaśnionych do tej pory okolicznościach w jednym z hoteli Moskwie. Rosyjskie media wskazują, że najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Obok jego ciała miał leżeć telefon z wiadomością, w której prosił, by zadzwonić do jego byłej żony, ukraińskiej aktorki i piosenkarki Anny Sedokovej. Jeden z jej poprzednich partnerów także zmarł w nietypowych okolicznościach. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy