– Niepotrzebne jest robienie wokół mnie afer – podkreśla w wywiadzie dla “Forbesa” Zygmunt Solorz, który wypowiedział się po raz pierwszy tak otwarcie od eskalacji konfliktu o sukcesję w jego biznesowym imperium. Przyznaje jednak, że czuje się przez dzieci oszukany. “Są niegodni i niewdzięczni” – powiedział, dlatego też w praktyce je wydziedziczył.

Read More Bankier.pl – Wiadomości  

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *