Tyson Fury ocenił swoją walkę z Ołeksandrem Usykiem jako “świąteczny prezent” dla Ukraińca. Brytyjczyk ma bardzo duże obiekcje względem jednogłośnej decyzji sędziowskiej. Wszyscy arbitrzy punktowali walkę 116-112 dla Usyka. — Do dnia swojej śmierci będę wierzył, że wygrałem to starcie — przyznał “Król cyganów”. A to nie koniec jego zażaleń. Oberwało się również… sztucznej inteligencji. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy