W niedzielę Chorwaci będą głosować w wyborach prezydenckich. Prawdopodobnie pierwsza tura nie przyniesie rozstrzygnięcia i w styczniu odbędzie się dogrywka między dwoma kandydatami: obecnym prezydentem Zoranem Milanovicem i Draganem Primoracem. Kampania już jest gorąca — padają w niej oskarżenia o bycie dyktatorem, “rakiem polityki” i nie tylko.