— Ksiądz Franek to wspaniały duchowny i świetny człowiek. Jesteśmy bardzo dumni, że teraz będzie pełnił posługę właśnie u nas — mówią mieszkańcy Brzegów, małej podhalańskiej wioski pod samymi Tatrami. W ich miejscowości od kilkunastu dni jest nowy proboszcz. To ksiądz Fransiskus Laka, werbista z Indonezji i jeden z pierwszych w Polsce proboszczów obcokrajowców. — Czuję się tu świetnie. Nauczyłem się mówić po polsku, to może i po góralsku paru słów się nauczę — deklaruje duchowny w rozmowie z Onetem.