Sytuacja żużla w Europie jest coraz gorsza. Tragicznie jest na Bałkanach w Austrii czy na Węgrzech. W ciągu ostatnich pięciu lat speedway jest na wymarciu nawet w takich krajach jak Czechy, Niemcy, czy Szwecja, gdzie jeszcze do niedawna rokrocznie dostarczano do dyscypliny kilku zawodników na wysokim poziomie. Kryzys najlepiej pokazuje liczba zgłoszeń do drużynowych mistrzostw świata juniorów. Mogące składać się z zaledwie dwóch zawodników reprezentacje wystawia raptem … osiem krajów. Pomimo tej mizerii cały czas nie możemy doczekać się czasów, gdy światowym żużlem zacznie zarządzać Polak. Póki co jest nim Włoch Armando Castagna, który Polaków nie dopuszcza nawet do grupy żużlowych ekspertów przy FIM. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy