Przedstawiciele Lecha Poznań wykonali ruchy, które doprowadziły do potężnego konfliktu. Skutkuje on mocną reakcją założyciela sieci szkółek i złożeniem do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pracowników Kolejorza. Radosław Soperczak tylko do końca 2024 r. mógł posługiwać się nazwą Football Academy Lech Poznań. Uważa jednak, że współpraca z polskim potentatem kończy się złamaniem prawa. Chodzi o art. 296 Kodeksu karnego. Widzieliśmy dokument wysłany w sylwestra do Prokuratury Rejonowej w Opolu. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *