Po pierwszych tygodniach Pucharu Świata można było się pocieszać, wskazując na minimalną, aczkolwiek zauważalną tendencję zwyżkową u Polaków na przestrzeni kolejnych weekendów oraz poprawę wyników względem początku ubiegłego sezonu. Teraz jednak pozytywy można ograniczyć w zasadzie do dyspozycji Pawła Wąska. Pozostali reprezentanci zawodzą na całej linii, a co martwi jeszcze bardziej, coraz częściej pojawiają się wypowiedzi, które budzą niepokój odnośnie do relacji panujących wewnątrz kadry. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy