Mieszkańcy warszawskiego Ursynowa żyją w strachu. Po dzielnicy grasuje mężczyzna, który atakuje kobiety. — Trzymał mnie za ramię, szybko ominęłam go i wyszłam ze sklepu — mówi jedna z warszawianek w rozmowie z TVP Warszawa.
Mieszkańcy warszawskiego Ursynowa żyją w strachu. Po dzielnicy grasuje mężczyzna, który atakuje kobiety. — Trzymał mnie za ramię, szybko ominęłam go i wyszłam ze sklepu — mówi jedna z warszawianek w rozmowie z TVP Warszawa.