Takiego zwrotu akcji u Jeleny Rybakiny nikt się nie spodziewał. 25-letnia tenisistka tuż przed US Open rozstała się z wieloletnim trenerem Stefano Vukovem, a w Nowy Rok ponownie go zatrudniła. Sęk w tym, że Kazaszka w międzyczasie sprowadziła do zespołu inne wielkie trenerskie nazwisko, a Vukov, z którym Rybakina w przeszłości przeżywała traumatyczne momenty, a ich współpraca była niczym mieszanka wybuchowa, właśnie został zawieszony przez WTA. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *