— Po takim meczu musimy zabukować sobie wizytę u kardiologa — mówił komentator Eleven Sports Mateusz Święcicki. I trudno mu się dziwić. Siedem bramek i prawdziwe tornado, jakie praktycznie zmiotło Real Madryt do przerwy, w czym wydatny udział miał Robert Lewandowski, autor gola i asysty. A w drugiej części gry czerwona kartka dla Wojciecha Szczęsnego i trafienie, które wznieciło jeszcze nadzieje Królewskich. Lepszego scenariusza kolejnej odsłony El Clasico nie mogliśmy sobie wymarzyć, ale to Barcelona w pełni zasłużenie sięgnęła po Superpuchar Hiszpanii! A wynik 5:2 zupełnie nie oddaje tego, co działo się na boisku. To był prawdziwy majstersztyk. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *