W pomieszczeniu, do którego funkcjonariusz prowadzi Arka, jest już dwóch strażników w kominiarkach. Na podłodze leży łańcuch, czarne worki na śmieci, a przy nich miska wypełniona wodą do połowy. Na jej dnie ręcznik. Gdy drzwi się zamykają, strażnicy odsłaniają twarze. Arek już wie, że czekają go tortury, które dotąd znał tylko z opowieści.