Ambasador Ukrainy w Korei Południowej Dmitro Ponomarenko ogłosił, że Kijów nie widzi przeszkód, aby jeńcy z armii Kim Dzong Una trafili do Seulu. W połowie stycznia podobne oświadczenie w tej sprawie wydała Korea Południowa, która traktuje wszystkich mieszkańców ogarniętego wojną półwyspu, jako swych obywateli.