Dyżurny żywieckiej komendy otrzymał w ostatni poniedziałek rano zaskakujący telefon. Po drugiej stronie słuchawki był 40-latek, który poprosił, aby go zatrzymać. Przyznał, że właśnie jedzie samochodem i prowadzi go pod wpływem alkoholu.
last news of the week
Dyżurny żywieckiej komendy otrzymał w ostatni poniedziałek rano zaskakujący telefon. Po drugiej stronie słuchawki był 40-latek, który poprosił, aby go zatrzymać. Przyznał, że właśnie jedzie samochodem i prowadzi go pod wpływem alkoholu.