Zagrali sobą tylko jeden oficjalny mecz – na Wimbledonie w 2001 r. Wówczas górą był Roger Federer. Kilka lat później były lider rankingu ATP, który już cieszył się z życia na emeryturze, zmierzył się ze Szwajcarem w spotkaniach pokazowych. Objazdówka po Azji i Stanach Zjednoczonych sprawiła, że Federer zbratał z Samprasem. Okazało się, że obu mistrzów więcej łączy, niż dzieli, o czym pisze Christopher Clarey.

​Kultura kultura.onet.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *