Jeśli czujemy się niespełnieni i niepewni siebie, to nie dlatego, że nasz partner nie daje nam wystarczająco dużo. To dlatego, że dzięki niemu odkrywamy pustkę. Jednak to nie jego zadaniem jest jej wypełnienia. Osoba, którą kochamy, nie ma być źródłem spełnienia, a jedynie jego odbiciem. Miłość nie ma nas uszczęśliwić, ale pokazać nam sposób, by uszczęśliwić samych siebie. Ta nowa definicja może zmienić naszą perspektywę o 180 stopni.