To był prawdziwy rollercoaster! W półfinałowym starciu Huberta Hurkacza i Carlosa Alcaraza nie zabrakło efektownych wymian, potężnych serwisów i niespodziewanych zwrotów akcji. Ostatecznie, szalony pojedynek 6:4, (5)6:7, 6:3 wygrał Hiszpan, choć przede wszystkim w pierwszej części meczu na korcie dominował Polak, który raz po raz zaskakiwał swojego utytułowanego przeciwnika kolejnymi zagraniami. Mimo bolesnej porażki nasz tenisista, bez cienia wątpliwości, może być zadowolony ze swojego występu w Rotterdamie. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy