— Skoro prezydent Trump narzucił narrację o wielkich inwestycjach, to dokładnie w tym kierunku poszedł premier Tusk. Liczyć będzie się tylko to, co duże. A że duże jest efektowne, to ten ruch z inwestycjami może Rafałowi Trzaskowskiemu bardzo pomóc w kampanii — mówi Onetowi prof. Renata Mieńkowska-Norkiene, politolożka. Podkreśla, że w swoim apelu do przedsiębiorcy Rafała Brzoski Tusk “totalnie skopiował »starego Trumpa«”. A sam Brzoska “raczej nie wejdzie w buty Elona Muska”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *