33-letnia mieszkanka Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie) zostawiła swoją trzyletnią córkę samą w domu, żeby bawić się na dyskotece. Płacz dziecka usłyszała w nocy sąsiadka i wezwała pomoc. Matka trzylatki wróciła do domu z ponad dwoma promilami alkoholu we krwi. Jak donosi Interia, grozi jej do pięciu lat więzienia.