Od momentu, kiedy opisaliśmy historię zagubionych przez wojsko min, podkreślaliśmy, że prokuratorskie zarzuty w tej sprawie otrzymali niżsi stopniem żołnierze, a żaden z wyższych oficerów. Siedem miesięcy po wydarzeniu pierwsze zarzuty otrzymał oficer w szczególny sposób zamieszany w tę aferę.