Na komisariacie w Mediolanie pojawił się mężczyzna, który ze skruchą oddał się w ręce funkcjonariuszy. — Mam już dosyć kradzieży, aresztujcie mnie — powiedział. Dokonał on w minionych miesiącach serii napadów na sklepy z kosmetykami i ubraniami w centrum miasta. Po ostatnim poszedł na komisariat i powiedział, że chce z tym skończyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *