Prezydent USA miał powiedzieć niedawno jednemu z europejskich liderów, że nie widzi potrzeby stacjonowania wojsk amerykańskich na wschodzie Europy – wynika z naszej rozmowy z ważnym urzędnikiem polskiego rządu. Jednocześnie goszczący niedawno w Polsce sekretarz obrony USA Pete Hegseth powiedział, że Amerykanie nigdzie się nie wybierają. Sprawa budzi jednak poważne obawy w obozie władzy.