— Zwyciężymy. Po to tutaj jesteśmy, żeby zwyciężyć dla Polski, która musi się stać sferą normalności. Jedną rzecz musimy sobie powiedzieć jasno. Wybory 18 maja będą referendum za odrzuceniem rządu Donalda Tuska — powiedział Karol Nawrocki na rozpoczęciu konferencji programowej w podwarszawskich Szeligach. Atakował też Rafała Trzaskowskiego w sprawie definicji płci i małżeństwa. Następnie przedstawił swój “plan 21”, którego pierwszym punktem jest powrót do Centralnego Portu Komunikacyjnego z czasów PiS.