Gdy autokar ze szkolną wycieczką “rozkracza się” w trasie, już po kwadransie nauczyciele odbierają telefony od rodziców uczniów z pretensjami, dlaczego program wyjazdu nie jest realizowany. A młodzież właśnie uzupełnia zapasy piwa na pobliskiej stacji benzynowej. – Rodzice oczekują, że na takiej wyprawie nauczyciel wcieli się w każdego, nawet w mechanika autokarowego. A także w stróża, pielęgniarkę, psychologa… – wylicza Jola, wspominając swoje szkolne wycieczki w roli opiekunki. Czy za te wszystkie funkcje nauczyciele doczekają się godziwego wynagrodzenia? Pracownicy szkół liczą, że sytuację zmieni najnowszy wyrok Sądu Najwyższego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *