Stany Zjednoczone nie przestały wysyłać do Europy sprzętu wojskowego. Dostawy cały czas docierają na lotnisko w Rzeszowie-Jasionce. Jak udało nam się ustalić, po ostatniej decyzji prezydenta Donalda Trumpa sprzęt nie jest od razu przewożony do Ukrainy, ale pozostaje w swoistym “depozycie” na terenie amerykańskiej bazy w okolicach lotniska. Nie oznacza to jednak, że z terenu “hubu pomocowego”, jakim od ponad trzech lat jest podkarpackie lotnisko, do Ukrainy nie wyjeżdża dziś żadna pomoc. Reporter Onetu był świadkiem, jak w piątek w kierunku granicy wyjechał z Jasionki konwój złożony z ponad 20 tirów. Całość pilotowała i ochraniała Żandarmeria Wojskowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *